Pracownicy nie będą musieli wykonywać wszystkich poleceń przełożonego?

O co chodzi pracownikom?

Jak wiadomo w Polsce drogi urzędowe są kręte, wyboiste i długie. Ponad rok temu grupa obywateli złożyła petycję, która ostatecznie trafiła do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Sygnatariusze dokumentu domagają się zmiany przepisów w Kodeksie pracy, mówiących o obowiązkach pracowników w ramach stosunku pracy. Ściślej rzecz ujmując chodzi o zbyt pojemną klauzulę, zobowiązującą pracownika do wykonywania wszystkich poleceń przełożonego, niewymienionych w zakresie jego obowiązków. Jak czytamy w petycji: „niedopuszczalne jest stosowanie w umowie pracę lub zakresie obowiązków stosowania klauzuli zobowiązujących pracownika do wykonywania poleceń przełożonego nie wymienionych w zakresie obowiązków”. Dalej autorzy dokumentu argumentują, że „pracownik jako osoba będąca w gorszej sytuacji od pracodawcy nie jest dobrze zaznajomiony z przepisami prawa pracy. Pracodawcy powinni być uświadomieni, iż istotą zakresu obowiązków jest to, aby pracodawca nie nadużywał swojego władztwa względem pracownika zmuszając go do wykonywania wszystkich czynności jakie sobie zażyczy twierdząc, iż wynika to z przepisu umowy”. Taki zapis w umowach daje szefom wydawania poleceń, które daleko wykraczają poza kompetencje stanowiskowe konkretnego pracownika. Dopuszczanie do sytuacji, w których pracodawcy wykorzystują swoją dominującą pozycję wobec pracowników, nadużywając uprawnień wynikających z omawianej klauzuli, prowadzi do zmuszania ich do wykonywania zadań wykraczających poza ustalony zakres obowiązków. Praktyki te sprzyjają powstawaniu z